W ramach projektu Chcemy mieszkać w Polsce – Letnia szkoła umiejętności, zaproponowaliśmy dzieciom i młodzieży z dwóch ośrodków dla cudzoziemców: z Łukowa i z Lublina, fascynujący, niebanalny sposób spędzenia wakacji (8 tygodni).
Do prowadzenia zajęć zaprosiliśmy osoby posiadające doświadczenie w edukacji międzykulturowej oraz osoby z doświadczeniem uchodźczym. Oprócz intensywnej nauki języka polskiego (80 godzin) oraz czeczeńskiego (40 godzin – bowiem właśnie z Czeczenii pochodzi największa grupa osób mieszkających w ośrodkach dla cudzoziemców w Polsce), zaplanowane zostały zajęcia podtrzymujące tradycję uchodźców i uchodźczyń ( zajęcia artystyczne: śpiew, muzykę).
Kolejnym, bardzo ważnym założeniem było przybliżenie dzieciom Lubelszczyzny, którą znają najczęściej tylko poprzez nieliczne wyjścia spoza murów ośrodka dla cudzoziemców i z nielicznych wycieczek organizowanych przez instytucje pracujące na rzecz migrantów i migrantek.
Na zakończenie projektu zaprezentowaliśmy osiągnięcia uczniów i uczennic w szkołach w Lublinie i w Łukowie, na pokazach skierowanych do całej społeczności szkolnej.
Aktualności:
Fotorelacja z tworzenia teledysku do piosenki “List do świata”.
W dniach 27-28 września 2014 roku grupa osób z Łukowa oraz z Białej Podlaskiej wzięła udział w wycieczce po Lubelszczyźnie. Zwiedziliśmy Muzeum Zamoyskich w Kozłówce wraz z wystawą czasową, Powozownią i Muzeum Socrealizmu, Muzeum Kowalstwa w Wojciechowie, wzięliśmy udział w pokazie kowalskim u Mistrza Wiesława Czernieca, zaprzyjaźniliśmy się ze zwierzętami z ZOO w Wojciechowie, popłynęliśmy statkiem po Wiśle, zwiedziliśmy jedno z najpiękniejszych miasteczek w Polsce – Kazimierz Dolny.
W dniach 26-27 sierpnia 2014 roku odbyła się dwudniowa wycieczka na Roztocze. W wycieczce uczestniczyły dzieci z ośrodka oraz spoza ośrodka. W sumie 18 dzieci. Pierwszym miejscem, które odwiedziliśmy był Biłgoraj, gdzie zwiedziliśmy zagrodę sitarską oraz biłgorajskie Muzeum. Zagroda sitarska to stare zabudowania sitarza (robiący sita) z początku XIX wieku. W centrum miasta ogrodzone płotem stoją zabudowania gospodarskie, gdzie prezentowany jest wystrój chaty, oraz budynki gospodarcze. Można było zobaczyć jak wyrabia się sita, obejrzeć jak się mieszkało. W jednym z budynków pokazana była pracownia garncarza, w innym pracownia bednarza. Dzieci zrobiły zdjęcia w przygotowanej makiecie mężczyzny i kobiety w tradycyjnym stroju biłgorajskim. W muzeum widzieliśmy wystawę – odtworzone stanowisko partyzanckie pt. „Partyzancka placówka” w związku z rocznicą bitwy pod Osuchami, największej bitwy partyzanckiej w Polsce, wystawę „Partyzancka broń” wystawę broni partyzanckiej oraz wystawę od „grzędy do szafy” – przechowywanie odzieży w kulturze ludowej.
Następnie pojechaliśmy do miejsca naszego noclegu, do Górecka Kościelnego. Dzieci zakwaterowały się w pięknych roztoczańskich domkach. W Górecku jeszcze tego samego dnia zwiedziliśmy aleję Starych Dębów oraz Kapliczkę na wodzie i źródełka. Po wizycie w alei, i zrobieniu sesji fotograficznej ruszyliśmy na wyprawę do lasu. Wybraliśmy szlak niebieski. Niestety w drodze złapał nas deszcz i cały czas nam towarzyszył, jednak uroda lasów roztoczańskich zrekompensowała niepogodę. Wyprawa zajęła nam 1,5. Pierwsza kolacja miała być połączona z ogniskiem, niestety padał deszcz, więc przenieśliśmy się do zamkniętego pomieszczenia. Nie obyło się bez tańca i muzyki i śpiewu. Dzieci zaśpiewały wiele pieśni budząc zainteresowanie gości restauracji.
Następnego dnia pobudka, śniadanie, pakowanie i ruszyliśmy dalej tropem dinozaurów. Po drodze odbyła się sesja zdjęciowa nad zalewem i Krasnobrodzie i do jurajskiego świata dotarliśmy ok godziny 11- tej. Na miejscu, niedaleko Krasnobrodu, w Dolinie św. Rocha, ogrodzony park jurajski. Tam czekała na nas przewodniczka zamówiona wcześniej. Ona to poprowadziła nas ścieżką edukacyjną. „Podróż w czasie” zaczęliśmy od początku powstania Ziemi tj. Prekambru (Archaik i Proterozoik), poprzez Paleozoik, Kambr, Ordowik, Sylur, Dewon, Karbon i Perm oraz Mezozoik (Trias, Jura, Kreda) kończąc podróż na „wielkim wymieraniu kredowym”.
Dużo było radości, tym bardziej, że niektórych wielkich dinozaurów można było dosiadać, z czego skorzystali nawet opiekunowie Dzieci zostały tez chwilę na placu zabaw, który jest częścią parku jurajskiego, gdzie można „wykopać kości dinozaura” przygotowane dla dzieci w piasku. Tam też dzieci pośpiewały i potańczyły. Z parku jurajskiego udaliśmy się na obiad do pierogarni Krasnobrodzkiej. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się przy kamieniołomach krasnobrodzkich, gdzie znajduje się wieża widokowa. Niedaleko wieży, ze względu na piękne widoki nakręciliśmy fragmenty teledysku do nowej piosenki. W planie mieliśmy z jednej strony lasem porośnięte wzgórza i jezioro, a z drugiej strony pola. Tam tez dzieci dowiedziały się, co to są jeżyny i jak smakują. Z Krasnobrodu ruszyliśmy w drogę powrotną, po drodze wspominając wycieczkę do Zamościa.
Projekt finansowany był ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Projekt był uzupełnieniem projektu “Chcemy mieszkać w Polsce” współfinansowanego z Europejskiego Funduszu na Rzecz Integracji Obywateli Państw Trzecich (EFI).